Trójmiejskie lasy
Niedziela, 16 maja 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 3M
Jako, że koledzy z którymi wybierałem się dzisiaj na wycieczkę po Kaszubach nie byli w stanie się o 9 obudzić, to wybrałem się sam. Ograniczyłem się jak zwykle do kręcenia się po lesie.
Trasa miała przebiegać niebieskim szlakiem rowerowym, ale jako że moja orientacja w terenie pozostawia wiele do życzenia, to ze szlakiem krzyżowałem się może ze 3 razy :).
Byłem więc na Pschołku w Dolinie Radości, w Owczarni :), na Reja w Sopocie, jakimś cudem znalazłem się w Gdyni na Starodworcowej, potem przy Wielkopolskiej. Potem znowu na Reja itd...
Trasa miała przebiegać niebieskim szlakiem rowerowym, ale jako że moja orientacja w terenie pozostawia wiele do życzenia, to ze szlakiem krzyżowałem się może ze 3 razy :).
Byłem więc na Pschołku w Dolinie Radości, w Owczarni :), na Reja w Sopocie, jakimś cudem znalazłem się w Gdyni na Starodworcowej, potem przy Wielkopolskiej. Potem znowu na Reja itd...